Tiber Island

Ponte Cestio. (Otwórz mapę)
(75)

Opis

Legenda głosi, że wyspa Tybru została stworzona w szczególny sposób: po wypędzeniu króla Tarquiniusa Superbusa i na znak nienawiści wobec tyrana, ludność rzymska rzuciła wszystkie swoje uprawy do Tybru, a zgromadzone na nich błoto utworzyło sama wyspa.

W rzeczywistości bank tufowy, podobnie jak jeden z pobliskiego wzgórza Kapitolińskiego, jest geologicznym fundamentem złóż piasku przynoszonych tam przez prąd rzeki. Od najodleglejszych czasów potrzeba ludzi na obu brzegach, by przeprawić się przez rzekę, sprawiła, że ​​ta wyspa była kluczowa, ponieważ rzeka nie była tu głęboka.

W ciągu wieków, pomimo późniejszego świętego charakteru, wyspa została włączona w działalność handlową pobliskiego portu, budując mosty i wały. Inna starożytna tradycja mówi, dlaczego wyspa zawsze była związana z opieką nad chorymi, a także wyjaśnia, dlaczego nazywano ją także Kamiennym Statkiem. W 291 rpne Rzym został dotknięty straszliwą plagą, która pochłonęła wiele istnień i po konsultacji z Księgami Sibylline, kapłani wysłali delegację do Epidauros, centrum kultu kultowego Eskulapa, boga medycyny.

Ambasadorowie wrócili do Rzymu, przywożąc ze sobą na swoim statku węża, zwierzę święte dla boga. Jak pisze Owidiusz w Metamorfozie, gdy statek pojawił się obok wyspy Tybru, wąż wyskoczył i wzniesiono świątynię poświęconą Eskulapa w miejscu, w którym schronił się wąż.

Wyspa Tybru ma kształt statku, a legenda, potwierdzona dowodami archeologicznymi, mówiła, że ​​cały obwód zawierający budowle sakralne miał wyglądać jak statek z łukiem skierowanym w stronę prądu i jego masztu symbolicznie reprezentowany przez egipski obelisk. W rzeczywistości uważne badanie pozostałości pokazuje budowę nabrzeży i ramp dostępu, ale nadal przyjemnie jest stać na hipotetycznym łuku tego kamiennego statku i wyobrażać sobie, że porusza się dzięki efektowi optycznemu prądu, który dzieli się na dwa w kontakcie z wyspą.

Wyspa zawsze była „miejscem zdrowia”. W czasach starożytnych funkcja ta była wywyższana przez budowanie sanktuariów i świątyń, które już dawno minęły, poświęconych różnym bóstwom, oraz przez wiele ofiar wotywnych od chorych. W ostatnich czasach tradycja kontynuowała budowę bazyliki San Bartolomeo, w której schodach wejściowych pozostawiono starożytną studnię zbawiennej wody - miejsce nadziei dla wielu niepełnosprawnych.

Co więcej, w 1582 roku drugi kościół wyspy, poświęcony San Giovanni Calibita, został powierzony hiszpańskim braciom, którzy założyli szpital, który do dziś funkcjonuje pod nazwą „Fatebenefratelli”, od litanii, którą dobrzy Bracia śpiewali, gdy wychodzili o zmierzchu, prosząc o jałmużnę. Wyspa Tybru jest połączona z lądem dwoma starożytnymi mostami: Pons Cestius łączący przedmieście Trastevere z wyspą oraz Pons Fabricius, znany również jako „dei Quattro Capi”, którego dostępu strzegą średniowieczne Torre Caetani, łączy wyspa na teren getta.